Prof. gen. Bogusław Pacek zaprosił b. wiceministra obrony narodowej, posła i europosła z Kujawsko-Pomorskiego, z doświadczeniem pracy w komisjach parlamentarnych związanych z obronnością przez wiele lat – Janusza Zemke do rozmowy nagranej za pomocą platformy Zoom.
Wśród poruszonych tematów były sformułowane rekomendacje dla resortu obrony obecnej większości sejmowej w dziedzinie modernizacji armii. Poseł uznał, że łatwiej kupować broń niż budować kwalifikacje kadry. Mimo początkowego sceptycyzmu uważa, że sprawdziła się formuła WOT, natomiast dbałości wymaga dobrowolna służba wojskowa, a większej uwagi – aktywna rezerwa i systematyczne jej szkolenie. – W Konstytucji zapisano, że obowiązek obrony ojczyzny spoczywa na każdym obywatelu. Jeśli wymagać będzie tego sytuacja trzeba też rozważyć powrót do zasadniczej służby wojskowej.
W zakresie modernizacji armii zakupy są konieczne, ale bez własnego przemysłu obronnego wojen się nie wygrywa. Zadłużenie spłacać będą dzieci i wnuki, zakupów dokonywano bez offsetu i może dojść do sytuacji, kiedy będą koreańskie armatohaubice czy himarsy, ale nie będzie do nich produkcji rakiet i serwisów – wyliczał J. Zemke. Potrzebne jest budowanie własnych zdolności produkcyjnych, skorelowanie ich z potrzebami wojska i określenie obszarów specjalizacji. Konieczne jest rozróżnienie cywilnego kierowania armią od wojskowego dowodzenia. Widzę tu rolę dla Prezydenta RP, by czuwać nad nieprzekraczaniem tych kompetencji. Nie powinny jednostki wojskowe podlegać ministrowi. Musi być jasność podporządkowania.
Więcej warto posłuchać w nagraniu rozmowy na You Tube: https://youtu.be/A-hh3-WhPMo?si=qpGKBDH7tHL9bW6r
Opr. nim, 9 lutego 2024 r.